Huhr...

Witajcie!!Nie myslcie ze ja nie jestem zakochana.Ja tez i owszem fajny chlopak ale zakochalam sie nieszczesliwie.Ja jestem klasa ...a a on .... d.Kocha sie w jakiejs Agatce lub Agnieszce z 3d lub b juz nie pamietam.Gdy przechodzil dzis kolo mnie czulam cieplo i chcialam go przytulic i powiedziec ze go kocham.Pozniej chcialam to calej szkole wykrzyczec(taka jest milosc jest to jedna z jej wad)Chcialabym sie mu podobac i to tak bardzo lecz jemu sie tamta podoba.A zreszta nie mam u niego szans jestem brzydka jak noc i zadnemu chlopakowi sie nie podobalam i nie bede podobac i nie podobam jestes tego pewna na 100% a nawet na nieskonczona liczbe!!!!!!!Ale bym chciala nie tylko ja mam takie problemy napewno sa dziewczyny ale i chlopcy ktorzy maja takie same problemy jak ja.Np. moja psiapsiolka Kamila.Mam fajnego kolege Lukiego on i Kama zawsze podtrzumuje na duchu dzieki nim przezwyciezam to ze Tom mnie nie kocha.Nazywa sie(ten chlopak w ktorym sie zakochalam) Tomasz Ryb.....Mowie na niego jak i inni Ryba!!!Eeh co ja bym dala za chociaz chwile spedzana z nim mile slowo,czuly dotyk,pocalunek.Eeh odpuszcze sobie.Papatki

Biala_Anielica